[aaricia8]

Kiedy byłam na wakacjach robiliśmy sobie wycieczki statkiem po okolicznych archilpelagach wysp... Konkurencyjny stateczek miał bardzo postrzelonego kapitana, który chodził na smyczy z dmuchanym psem (i krzyczał Uwaga na psa!! ) oraz z najprawdziwszą w świecie świnką
Widok był niezwykły.

Z wrażenia zrobiłam zdjęcie kapitanowi (proszę zwrócić uwagę na koronę) oraz śwince. Dmuchany pies niestety gdzieś czmychnął...