2006-06-21, 17:42
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
|
Miłość od pierwszego niuchnięcia :)
No wlasnie, czy przytrafia Wam sie cos takiego, jak milosc od pierwszego niuchniecia? To znaczy wchodzicie do perfumerii, lapiecie jakis flakonic w lapki, psikacie ... po czym jestescie pewne/pewni, ze za pare dni bedzie juz nalezal do Waszej kolekcji
niestety/na szczescie mam tak bardzo czesto, przez co moje perfumowa garderoba rozrasta sie w zastraszajacym tempie
jesli takze Wam sie cos takiego przytrafia, to co bylo taka wlasnie fascynacja?
jesli o mnie chodzi, to zakochalam sie w ten sposob w halloween j. del pozo, za pare dni stal na mojej poleczce niestety, rownie nieoczekiwanie, jak mnie uwiodl doszlo do naszego rozwodu po paru miesiacach nieustannego uzywania po prostu z dnia na dzien zaczal mnie draznic i musialam sie go pozbyc
czekam na Wasze opowiesci o perfumowych fascynacjach mam nadzieje, ze nie jestem jedyna na tym forum wariatka, ktora dotycza takie historie
PS. Mam nadzieje, ze nie dubluje watku przeszukalam wizaz przy uzyciu wyszukiwarki, ale podobnego watku nie udalo mi sie odszukac. Jesli jednak taki by juz istnial, prosze o polaczenie
|
|
|