[86Paula]

Napisane przez tootsie

Paula, daj małej trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją. W końcu miała Ciebie obok siebie 24 h I przede wszystkim ty sama musisz oswoić się z tą sytuacją, bo twój stres udziela się córce.
Dasz radę. Trzymam kciuki

Dzieki. Ja sie tam nie stresowalam, spokojnie obserwowalam zachowanie malej, analizowalam, tlumaczylam. nic to nie dalo. wygladalo mi to nawet jakby mala sie jej troche bala. ja mam nadzieje ze mi kobieta nie zrezygnuje. co prawda to nie byloby pierwsze dziecko, ktore by pilnowala, ale ona twierdzila ze zazwyczaj nie bylo problemu z przyzwyczajeniem dziecka do siebie. ze dzieci nie plakaly jej jak mama ginela z oczu (w co nie do konca wierze mowiac szczerze, bo chyba kazde dziecko czuje niepokoj kiedy matka mu znika, i to pierwszy raz, no chyba ze byly juz starsze i wiecej rozumialy) jeszcze bedziemy probowac. szkoda cholender, ze nie mialam troche wiecej czasu- tak ze dwa tygodnie, mysle ze tyle by wystarczylo.