Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-13, 15:27   #834
ruda9215
Raczkowanie
 
Avatar ruda9215
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 317
GG do ruda9215 Send a message via Skype™ to ruda9215
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY CZ.II

Więc moje doświadczenie z glikolem.

Zamówiłam z mazdeł 30 %.
Na oko rozrobiłam go z wodą myślę, że miał około 15 %.
Robiłam 3 tygodnie - raz w tygodniu. Zero złuszczania. Pierwszy raz lekkie pieczenie.
Mówie no kurde, zaszaleje najwyżej będę płakać. Nałożyłam 2 tygodnie temu 30 % myślałam, że nabroiłam coś bo skóra zrobiła się jakby szorstka na policzkach gdzie mam blizny. No ale nawaliłam kremu i poszłam spać. Rano okazało się, że skórka dalej jest szorstka. Zaczeła się łuszczyć po paru dniach. Złuszczyła się. A ja zaaplikowałam sobie 30 % w środe 1,5 tygodnia później i co? NIC. zero pieczenie, mrowienia, zadnego luszczenia.
__________________
06.12.2012 - Zdana praktyka - prawo jazdy
24.12.2012 - Pierścionek na moim paluszku.


2014 - licencjat !
15.08.2015 - ślub. 
ruda9215 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując