2012-01-13, 15:27
|
#834
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 317
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY CZ.II
Więc moje doświadczenie z glikolem.
Zamówiłam z mazdeł 30 %.
Na oko rozrobiłam go z wodą myślę, że miał około 15 %.
Robiłam 3 tygodnie - raz w tygodniu. Zero złuszczania. Pierwszy raz lekkie pieczenie.
Mówie no kurde, zaszaleje najwyżej będę płakać. Nałożyłam 2 tygodnie temu 30 % myślałam, że nabroiłam coś bo skóra zrobiła się jakby szorstka na policzkach gdzie mam blizny. No ale nawaliłam kremu i poszłam spać. Rano okazało się, że skórka dalej jest szorstka. Zaczeła się łuszczyć po paru dniach. Złuszczyła się. A ja zaaplikowałam sobie 30 % w środe 1,5 tygodnia później i co? NIC. zero pieczenie, mrowienia, zadnego luszczenia.
|
|
|