[Corii]

Napisane przez neath

Have Your Cake - byłam na nie, dopóki nie przetestowałam na ustach i teraz myślę, że to najlepiej wyglądający na mnie fiolet Także... nie ma złych kolorów, każdy musi znaleźć po prostu swój odcień

Ja mam ale jeszcze nie zdążyłam dobrze potestować. Ledwo raz go miałam na policzkach. Jak go dłużej ponoszę, to będę mogła coś więcej powiedzieć.
Tak na 1 wrażenie - ładny kolor, da się stopniować i nie podkreśla naczynek Trwałość bez zarzutu, ale z Macowymi różami nie miałam nigdy takich problemów.

A jak te inne?

A dopiero co wczoraj pisałas, ze HYC Ci nie podeszła A tu prosze - kupiła skubana

Mnei beardziej chodziło o wrazenia kolorystyczne, odczucia co do koloru, bo trwałosc i pigmentacja to wiem Chociaz teraz to już i tak musztard po obiedzie, bo dostałam go od Teściowej
Generalnie to kolor zimny, nakładac lepeij lekką reką. Myśle, ze najlepiej wygladac bedzie na podkładach kryjacych niźli delikatnych.
A te inne - no to już matrioszki, nie dla mnie - chociaz Life's a picnic nawet mi kolorystycznie pasował, ale musiałabym miec ten wachlarzykowaty pedzelek do nakładania, bo inaczej zwykłym to bym sobie zrobiła matrioszkę, jak nic
Za to ja namówiłam Teściówkę na Velvetease - kupiła sobie Add To Romance