2012-12-11, 08:27
|
#1648
|
Ha ha ha ha ha
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mur.
Wiadomości: 7 547
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Napisane przez hennaya
Henna najwyższej jakości, o wysokiej zawartości lawsonu i świeża nie potrzebuje żadnej cytryny ani gorącej wody. Jeśli ktoś ma wrażliwą skórę głowy niech kupi dobrą hennę i da sobie spokój z cytryną.
Rudość złamie amla- tylko trzeba ją regularnie stosować. Czysta amla w proszku, zmieszana z wodą na papkę, nałożona na włosy na 20-3o minut, powinna załatwić problem. Aby efekt był trwały, trzeba jednak nakładać amlę co 7-10 dni, bo amla nie barwi włosów trwale. Dodatkowo amla stymuluje cebulki włosowe, więc włosy zaczynają pięknie rosnąć
Indygo nie polecam, bez podkładu z henny wypłucze się po drugim myciu a i kolor może być niespodzianką.
|
A co myślisz o nakładaniu samej Cassi ( http://www.khadi.pl/cassia-bezbarwna-henna-senna ) jako odżywki? Czy może innej firmy, niż Khadi?
Wtedy jak często powinno się to robić?
__________________
mięsem tylko rzucam
|
|
|