Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Witam
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48909250]Fiol po zabiegu to jakieś 2-3 godziny, żeby dojść do siebie po znieczuleniu i jak będzie wszystko ok. to powinnam wyjść... Ale niestety dalej nic konkretnego się nie dzieje, brzuch mnie nawet nie boli
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------
Ehhh jakie to wszystko ciezkie i niesprawiedliwe... Znowu do badania mam byc na czczo, maja nadzieje, ze cos sie ruszy.
Zapomnialam Wam wczoraj napisac, ze znalazlam chyba TEN projekt zakochalam sie i chyba bede meza ostro namawiac na niego [/QUOTE]
Projekt jest super
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.
Domiś-30.12.13 godz 11:05
Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
|