Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Ja też szykuje zamówienie na Arosie
Pani i tak do wiosny w marcu sezon się zaczyna.
"Nie ma" też ciągle mowi tylko to jest słodkie, a "nie" jest raczej wredne z obrażona miną
Wstał przed 7 i wyje... i nawet nie wiem o co mu ciągle chodzi. Im bardziej próbujemy uspokoić tym głośniej krzyczy. Piękny dzień
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------
Gryzia okropne tyle czekać, wolałabym zabieg. Mi tak robili na siłę bo się nie otworzyła szyjka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Żona
Synuś
Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
|