[Aneta???]

Napisane przez Mariola13

No to super Już do mnie leci - będę miala okazję się przekonać

Mnie udało się kliknąć na Tru podwójny róż Orgasm/Albatross,one to dopiero cuda nad cudami są,mój najlepszy róż a do tego idealnie pasujcy rozświetlacz

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez króliczek

Pearly White ma w składzie alkohol. Sporo alkoholu. Ja osobiście nie lubię kłaść procentów na buzię

Napisane przez Layla79

extreme jest wysuszający i to mocno.

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------
Aneta nie znam white'a, ale znam extreme, w Polszy numerki zaczynają się od 02, ale to nie jest baardzo jasny kolor, wg mnie to coś porównywalnego do 020 diora. 02 wpada w żółty odcień, 03 w pomarańczowy. ja mam 03 i trochę za ciemny, coś jak 030 diora. najgorsze jednak jest to, że extreme moją mieszaną cerę wysuszył na czole razem w połączeniu z kremem nirvanesque, także nie wiem, co bardziej. spojrzałam na pudełko - ma alkohol w składzie na drugim miejscu, więc sporo go tam. ja osobiście miałam wióry suchej skóry na czole, więc nie wiem, czy można go polecić.

Napisane przez p4w

one oba maja alkohol
ja mam extreme i jestem zadowolona (tzn. z trwałości - jak to u extreme)
nie podoba mi się kolor - 02 za ciemny i to, ze muszę go na bazie rozprowadzać - wtedy dopiero udaje mi się go cieniutko rozprowadzić, jest niewidoczny a nadal kryje

jeśli chodzi o wysuszanie to nie wiem, bo używam go okazjonalnie jak potrzebuje nieskazitelnego makijażu na cały dzień, ale na pewno kupię jaśniejszy kolorem jak ten skończę - tylko nie wiem czy 01 czy 032