[Gaya_oo]

Zgadzam się, Sailor. Pisałam z własnego zdrowego i - pod względem badań - wzorcowego punktu widzenia.
Oj, żebyś widziała moje rozczarowanie gdy odbierałam każdy kolejny wynik badania nie odbiegający od normy! Chciałam aby choć raz wyszło że coś jest nie tak, aby była przyczyna, aby było tak że wezmę jakiś specyfik, poprawię to co niewłaściwe i włosy zaczną rosnąć jak szalone. Natomiast każdy kolejny dobry wynik potwierdzał to nieszczęsne AGA spowodowane nadwrażliwością na DHT. Czy jednak na pewno to jest DHT, testosteron?... Czas pokaże.
Bo jestem podobnie zielona jak i Ty w kwestii PG2 Mam jedynie o wiele więcej nadziei niż przed wiedzą, jaką w tej dziedzinie ostatnio nabyłam. Może i złudną okaże się być, ale jakby nie było to nadzieja