[Madia]

yogobelka właśnie jestem na 1 roku zootechniki..i muszę Ci powiedzieć ,że póki co jest ekstra..choć ciężko jest na pewno Na I semestrze kosili nas z anatomii zwierząt ..no i tu też poległo najwiecej osób. Niemiło też wspomianm biofizykę ale dało się przeżyć Teraz na razie jest fajnie heheheh choć już drżę na myśl o chemii ale fizjologia zwierząt-ćwiczenia jest fajna. Pracujemy sobie przy mikroskopach liczymy krwinki, rozpoznajemy je itp. Kim będę potem??Nie wiem jeszcze choć mnie hodowla też za bardzo nie interesuje...chciałąbym robić coś z psami albo małpami. Możliwości są dość duże nie tylko Ci zostaje hodowla świnek Podobno i tak większość z nas jak dotrwa do końca to będzie praciować w administracji lub doractwie albo w ogóle nie w zawodzie ale to już inna bajka