Oj taki rosołek to potrafi rozgrzać pyszności, a juz cud miód jak kurak wiejski
Uwielbiam
Odważyłam się w końcu nasmarowac filtrem
Użyłam kremu Biodermy 50+ nawaliłam dość sporo, myśle że przepisowa dawka była
Tłuścioch niezły, błysk nie aż taki straszny, ale i tak skrobią się nasmarowałam, dosłownie bo nałożyłam paluchami
hihi Jak na pierwszy raz było git
A odważyłam sie, bo słońce takie jak na wiosne
I się wystraszyłam, że mi się porobi na buzialu niewiadomo co po isotrexinie na noc
Dzisiaj nic nie ruszyłam
Wymyśliłam sobie dzisiaj dość sporo zajęć, żeby tylko nic nie tknąć. Poćwicze nareszcie bo już lepiej się czuje (ale nadal kaszel męczy :/ ) i ściągnęłam sobie zestaw ciekawych ćwiczeń rozciagających, przynajmniej na dwie godzinki
Ciekawe czy tyle wytrzymam
PS Zdziwiona jestem, że taki optymistyczny post napisałam
Pozdrówka