Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dekupażystki w kuchni czyli co nam w garnkach gra
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-03-29, 18:43   #52
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: Dekupażystki w kuchni czyli co nam w garnkach gra

Torcik tiramisu

Bez jajek, na biszkopcie własnej roboty

Dzień wcześniej pieczemy biszkopt.

Biszkopt rzucany

4 jajka od bieganych kurek
100 g mąki - ja daje pełnoziarnistą
130 g cukru
33 g mąki ziemniaczanej

Białka ubiajmy na sztywno, pod koniec ubiajnia dodajemy powolutku cukier, a później pojedynczo żółtka. Mąki przesiewamy (trocinki z sitka wsypuje też). Delikatnie dodajemy do masy jajecznej - miksuje chwilę na najmniejszych obrotach
blachę lub tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia - tylko dno, przełożyć ciasto i piec przez 30-40 min w 160 stopniach
po upieczeniu rzucić tortownicą o podłogę z wysokości 60 cm - żeby powietrze szybko uleciało i biszkopt nie opadł

Ja mam taką malutką blaszkę - 16x26 cm - wychodzi z niego 15 porcji ciasta, jej odpowiednikiem jest tortownica 23 cm.

(na zwykły tort potrzeba 6 jajek i odpowiednio zwiększonych proporcji reszty składników)

Biszkopt jest niziutki, tak żeby można było przeciąć na 2 blaty grubości biszkoptów do tiramisu

Biszkopt nasączamy kawą z likierem kawowym, albo rumem - półtorej szklanki potrzeba na tą porcje. Biszkopt chłonie więcej płynu niż biszkopciki więc kawa nie może być ekstra mocna jak tradycyjnie

Krem
2-3 op serka mascarpone
250-400 ml śmietany kremówki (ja robię ok 150 ml na op. serka)
cukier puder (nie polecam trzcinowego kryształu, bo się nie rozpuszcza i zgrzyta później, no chyba, że to komuś nie przeszkadza jak mi )

Serek miksujemy z cukrem - krem musi być dość słodki - złagodzi go później śmietana
Smietanę ubijamy na bardzo sztywno

Dodajemy stopniowo śmietanę do serka, miksujemy na jednolity krem. (zawsze robię to na max obrotach i nic się nie dzieje, ale powinno się to robić bardzo delikatnie )

Połowę kremu przekładamy na pierwszy blat, przykrywamy drugim blatem, wykładamy pozostały krem. Ciasto trzeba schłodzić w lodowcę przynajmniej przez noc, ale najlepsze jest po 2 dniach

Tort jest sztywny, nie trzeba go robić w tych śmiesznych pojemniczkach, nawet mocno nasączony ładnie się trzyma na paterze

przed podaniem posypujemy kakao lub tartą czekoladą gorzką.
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując