2007-03-17, 16:12
|
#20
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
|
Dot.: z rudego w blond-pomocy!
Cytat:
Napisane przez glorstine
Mój naturalny kolor to ciemny blond-jasny brąz. Przez rok farbowałam włosy na rudo. Później chciałam wrócić do naturalnego koloru, jednak mimo farbowania na mój brąz, wciąż prześwitywały mi takie rude refleksy, a gdy farba się "zmywała" ten rudy jeszcze bardziej przebijał:/ Zdecydowałam się w końcu na utleniane pasemka (bo to w sumie pomogłoby mi się pozbyć tego rudego z głowy:/). Po jakimś czasie z te moje rudo-blond włosy zafarbowałam na brąz. No i niby mam naturalny kolorek, jednak nadal jakieś takie złotawe są:/
Powiem krótko: z rudych bardzo ciężko jest zrobić coś innego
...przynajmniej w moim przypadku tak było...
PS: A ta decyzja o tlenionych pasemkach była największą porażką jakiej się kiedykolwiek na moich włosach dopuściałam, bo bardzo je to osłabiło i zniszczyło
|
Jednak wasze historie to zupełnie dwa różne przypadki : Twój jest o wiele gorszy, pokryłaś pigment chemicznym rudym barwnikiem, pododbnych watków było sporo - z tego strasznie trudno wyjść później, i trzeba rozjaśnic włosy maksymalnie, aby pozbyć sie ciepłych refleksów.
Przypadek powyżej jest znacznie łatwiejszy - poprostu farba rozjasniająca ( a rozjasnianie działa w ten sposób , że wymywa pigment z włosa) nie poradziła sobie z usunięciem tegoż pigmentu w całości, dlatego powstał ryżawy p\odcień. W tym wypadku wystarczy jeszcze troche rozjaśnic aby reszte pigmentu wypłukać. Wbrew pozorom jest to znacznie mniej inwazyjne niż rozjaśnianie / dekoloryzowanie włosów farbowanych( gdzie trzeba usunąć dodatkowo warstwy barwnika)
A więc to dwa różne przypadki
__________________
"Well-behaved women rarely make history."
Marilyn Monroe
|
|
|