[Patryka]

Chimay, ja mam chyba podobną skórę do Twojej, tłustą, z zaskórnikami i z rozszerzonymi porami, obecnie trądzik w zaniku, raz na dwa tygodnie coś małego wyskoczy. Kwaszę się od końca stycznia kwasem glikolowym, doszłam do 40%, przy których zaczęłam się łuszczyć, obecnie zeszłam do 25% i jest ok. Trądzik jak pisałam w zaniku, cera promienieje ostatnio jak na moją cerę, ale zaskórniki i rozszerzone pory jak były tak są, może mniej widoczne, ale są. Przerabiałam w ciągu ostatnich 5 lat Atrederm przez rok, peelingi salicylowe, toniki mlekowe i salicylowe, Acne Derm, i nic nie ruszyło moich zaskórników. Pory najładniej wyglądały przy Atredermie (wyższe stężenie stosowałam codziennie), ale niestety więcej w tej materii nie udało mi się osiągnąć.
Czy kwas migdałowy rokuje lepiej jeśli chodzi o walkę z zaskórnikami i rozszerzonymi porami? Bo jeszcze go nie testowałam.

Też muszę zawsze sporo tej sody wsypać do toniku, żeby podnieść pH, szczypta to to na pewno nie jest.