[Fari]

Napisane przez blond bunny

zakonczylam dyskusje z toba i wierze ze jeszcze honor obronisz wskazujac owa slodzaca i najlepiej czym ci slodzila- bo jesli chodzi o podklad czy cos kitki- to jesli to slodzenie to zal mi cie ze bierzesz porady za slodzenie...

skoro ta osoba pisała do Elizy PW ( czyli prywatne wiadomości - tłumaczę bo chyba nie rozumiesz tego skrótu) to znaczy że nie chciała by ich treść była jawna dla ogółu - inaczej pisałaby komentarze więc według mnie nie powinnaś uciekać się do takich prostackich zagrywek "obroń swój honor i wydaj zdrajcę"
Zaraz zostanę zjechana z góry na dół przez Ciebie albo którąś z dziewczyn które Cię popierają, ale mam to głęboko.
Jak sama o sobie napisałaś Twoje zachowanie jest chamskie i chyba jesteś z tego dumna więc oby takich osób na forum jak najmniej. Twoja spora wiedza to jedno, ale sposób przekazywania tejże wiedzy to już całkiem co innego i to właśnie on świadczy o tym jakiś jesteś człowiekiem.
Poza tym, mylisz pojęcia "brak wiedzy" i "głupota" - to nie to samo więc nie obrażaj nikogo tylko dlatego, że wykazał brak wiedzy na jakiś temat, bo takim zachowaniem właśnie pokazujesz co to jest głupota.
Podsumowanie Adzi było wyjątkowo celne cyt. :
"Bycie madrym a za razem przyjaznym drugiemu to jedno
Ale bycie madrym na wyrost to juz nie madrość. ".
Jednak na tym wątku jak ostatnimi czasy widzę wiele takich osób się udziela. To jak traktujecie nowo przybyłe czy pytające o coś osoby to przekracza wszelkie granice Akurat mi udzieliłyście odpowiedzi i za to dzięki, ale np. niedawno zapytała tu dziewczyna czy któraś z Was farbowała nowymi garnierami i jaką odpowiedź znalazła? "szukaj" - tak ciężko było napisać np. "nie, żadna z nas nie farbowała tymi farbami" ?? lepiej niech dziewczyna przeszuka sobie 1,5 wątku i spędzi przy tym kilka dni (czytając Wasze perypetie offtopowe) żeby później się przekonać że jednak nikt nie farbował, niż udzielić krótkiej odpowiedzi zamknęłyście się w swoim kręgu i chcecie się zabunkrować, "nowe" osoby Wam przeszkadzają i jesteście dla nich nieuprzejme.
Nie mówię o wszystkich, bo część z Was jest w porządku, ale większość traktuje nowicjuszki jak wrogów przerywających bardzo ważną dyskusję o nowych butach, pieskach, czy seksie wątek jest offtopowy więc macie prawo gadać tu co chcecie i o czym chcecie, ale trochę kultury by Wam nie zaszkodziło.
Ja podczytuje Wasz wątek regularnie - ale tylko ze względu na to że chcę na bieżąco widzieć jakie efekty dają farby których używacie. I niestety nawet tak przelotnie czytając nie da się nie zauważyć aroganckiego zachowania.
Kitka napisała wczoraj do Snow że piszecie ze sobą już na tyle długo że można swobodnie się wypowiadać - owszem zgadzam się, ale szacunek do drugiej osoby należy się na każdym etapie znajomości, a nie tylko na początku. Nie wspominając już o osobach trzecich, których się nie zna, nie prowadziło z nimi rozmowy, a mówi o nich z niczym nie uzasadnioną wyższością i jadem.