Dot.: Nie mam pomysłu na siebie- co dalej zrobić ze swoim życiem ?
Ja w tamtym roku skomplikowałam sobie i wybrałam się dodatkowo na studia magisterskie z historii. Pomyślałam sobie, że zawsze lepiej być archeologiem-historykiem.. Pierwszy semestr to był maksymalny zapierdziel pogodzić zajęcia. Przez historię zamieszkałam prawie w bibliotece. Ale nie narzekałabym na to i przeżyłabym to gdyby te drugie studia mi się podobały... To była tragedia! Zupełnie nie tego oczekiwałam, okropna atmosfera, meeeeega nudne wykłady itd. Doszło do tego, że w drugim semestrze nie dobrze mi się robiło na myśl, że znów muszę tam iść. Przestałam chodzić i wczoraj dostałam list z wykreśleniem z listy studentów :P Ale nie mogłam wiedzieć jak tam będzie.. lepiej że zrezygnowałam po pół roku niż bym miała teraz to zrobić. Ale doświadczenie było mało przyjemne :P
__________________
A6W - 42 dzień <- 13.04.08 !! i 18.04.11 !!
|