2015-11-25, 10:02
|
#1148
|
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII
Cytat:
Napisane przez belcanto
Ja takiej pewnosci nie mam i zaufania do kontroli sanepidu tez, np. ile lat minelo zanim dowiedzielismy sie ze jestesmy "karmieni" solą uzywana do odsniezania. Jesli chodzi o chorobę np. "szalonych krów" to też nikt nie wiedział o jej istnieniu i nagle kaboom! okazało się, że jest epidemia.
Czemu myślisz ze artykul jest niewiarygodny, masz moze jakies ciekawe info, chetnie poczytam Jesli chodzi o zapewnienia producentów to tez podchodze do nich zawsze z duza rezerwa i dlatego szukam niezaleznych zrodel. To badanie bylo robione na uczelni, dokladnie opisali sposob badania i wnioski. W prasie naukowej chyba raczej nie moga sobie pozwolic na bubel - zostali by wysmiani w srodowisku gdyby sie okazalo ze sciema.
|
Kolagen nie od dziś jest w kosmetykach. Od wielu lat już producenci go używają, zwłaszcza bydlęcego.
Szkoda, że artykuł jest tak bardzo opozycyjny w stosunku do kol. bydlęcego. Jeżeli znajdują tyle wad tego kolagenu, a nie zająknęli się o ani jednej wadzie rybiego, to to jest podejrzane, no chyba, że to takie nagłe cudo bez wad... Ja do rybiego nic nie mam, jeśli mam jakieś ale, to do producentów o rozcieńczanie go, nie podawanie stężeń przy jednocześnie kosmicznych cenach.
__________________
|
|
|