[Nemesis69]

Na ten post trafiłem bo akursat mam wyjątkowo po znajomości do zagrania wesele , a szukałem info na temat kto odprowadza ZAIKS i tu zonk wszyscy mówia różnym głosem , cytat ze strony ZAIKS-u www.zaiks.org.pl
"Czy zespół muzyczny, zabawiający gości weselnych w czasie przyjęcia musi opłacać tantiemy?
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie określa w sposób precyzyjny, kto w opisanym powyżej przypadku jest zobowiązany do wniesienia opłat z tytułu honorariów autorskich. Tym samym daje uprawnionym prawo do ubiegania się o wynagrodzenie zarówno od właściciela sali wynajmowanej na ten cel, zespołu muzycznego wykonującego utwory na weselu, jak i od samych Państwa Młodych (ale oczywiście tylko od jednego, a nie od wszystkich tych podmiotów równocześnie). Najczęściej jednak w przypadku organizacji wesela, opłatę taką wnosi właściciel sali, któremu zespół powinien wręczyć wykaz wykonywanych utworów z nazwiskami autorów."

Generalnie ustawa jednoznacznie nie precyzuje ,kto ma płacic ZAIKS, według tego wyjasnienia wychodzi na to, że zobowiazany jest każdy, ale tylko jeden z podmiotów czyli albo zespół /dj ,albo właściciel lokalu ,albo organizator/młodzi. Z praktyki jest tak,że ZAIKS odropowadza własciciel lokalu , bo i tak powinien mieć umowę z ZAIKS-em na publiczne odtwarzanie utworów, tutaj ustawa podciaga wszystkie możliwości odtwarzania utwórów (kaseta, płyta, zespół, a nawet radio i telewizja, liga mistrzxów też hehehehe).Słowem sprawa jest do dogadania, gorzej jak nikt nie chce się dogadać , albo lokal niepytany o zdanie sam wyskakuje z ZAIKS-em w stylu "nas to nie interesuje" (uczciwie powinno i to solidnie).Osobiście jestem za tym by ZAIKS-opłacał ten co najwiecej zarabia na tym weselu ,a napewno nie jest to zespół ,ani DJ. Znam kilku restaturantów i wiem za ile kupują towar i ile zarabiają na tych weselach , wydatki to często jest 1/4 1/3 całości kwoty za wesele zapłaconej restaurantowi. czyli włos z głowy by mu nie spadł gdyby zapłacił miesięcznie 200zł ryczałtu, albo po 80zł za sobotę i sprawa głowy, po prostu ci restauranci co się migają od współpracy w/s tantiemów za utwory grane na weselu , z reguły tym sposobem wiadomo, że nie mają żadnej umowy z ZAIKS-em i niczego nie odprowadzają.Moim zdaniem, jest szanasa na ominięcie płatności ,jeśli ktoś nie chce płacić ZAIKS-u. W zasadzie z tego wyjasnienia wynika,że obowiazek płacena ZAIKS-u jest ,ale nie wiadomo konkrertnie kto ma płacić czyli nie ma konkretnego wskazania kto ma płacić słowem nie musi tego nikt płacić.Na koniec ,karygodne jest by organizator/młodzi byli obciążeni ZAIKS-em, młodzi nie powinni być brani pod uwagę (wyłączam z tego tych organizatorów którzy zarabniają na imprezie).Można byłoby skorzystać ze zwolnienia, ale jest jeden warunek, trzeba by we wniosku o zwolnienie oficjanie zaznaczyć ,że zespół gra za darmo i sprawa z głowy.Jak tego dokonac wyjasnia w/w stronie w pytaniach punkt dotyczący szkolnych dyskotek i zabaw ,gdzie generalnie też powinny być odprowadzone tantiemy do ZAIKS-u, wtedy robi się wniosek o zwolnienie z opłaty.Co do dyskotek to ,akurat tu sparwa jest całkiem ok właściciele dyskotek sumiennie odprowadzają tantiemy, po drugie praktycznie kazdy DJ jest zrzeszony w jakieś agencji czyli za pośrednictwem tej agencji uzyskiwało się zezwolenie na publiczne odtwarzanie nagrań ,ale z wydawnictw tych agencji lub rozprowadzanych prze te agencje, nie wiem jak jest teraz z MTD FTB czy coś innego , kiedyś był DMC Club (później DeeJay Mix Club) , więc sprawa była jest prosta, zezwolenie było pod warunkiem członkostwa w DMC.