Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - kupić te pędzle? proszę o pomoc i radę
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-02-01, 17:39   #34
Noor
Żandarm na emeryturze
 
Avatar Noor
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
Dot.: kupić te pędzle? proszę o pomoc i radę

Cytat:
Napisane przez agabil1 Pokaż wiadomość
wiecie, jak oglądałam i wybierałam pędzle w Sephorze zauważyłam że pojedyńcze egzemplarze nieco się różnią od siebie przycięciem i wykonaniem. Brałam każdy do dłoni, sprawdzałam czy nie sypie się, patrzyłam jak rozkłada się na skórze itp. Wybrałam najlepsze sztuki dla siebie
To tak jak i ja. Wybrałam sobie najlepszą 7 ze wszystkich wetkniętych w te przezroczyste kuleczki, a kasjerka stwierdziła, że nie ma na niej kodu kreskowego i poszła wymienić ją na inną i nie mogła zrozumieć dlaczego upieram się przy tym wybranym, bo to przecież ten sam pędzel
I jeszcze zauważyłam, że pędzle są różne w zalezności od Sephory. W Galerii Krakowskiej większość była w całkiem dobrym stanie, a na Floriańskiej same wyliniałe ogryzki.

Cytat:
Napisane przez Przezlosliwa Pokaż wiadomość
Noor, z których pędzli Sephory nie byłaś zadowolona?
Nie tyle nie byłam zadowolona, bo nie kupiłam tych, które mi się nie spodobały, ile zawiodła mnie ich jakość, a po tylu latach doświadczeń (na punkcie pędzli mam większego świra niż na punkcie kosmetyków, które się nimi nakłada ) potrafię odróżnić "na dotyk" pędzle, które będą się dla mnie nadawać. Po przeczytaniu tylu pochlebnych recenzji, po prostu spodziewałam się produktu wybitnego. Wybrałam się specjalnie do Krakowa, do Sephory po pędzle i chciałam kupić duży komplet (przeznaczyłam na nie 400 zł, a nie miałam w planach pędzla do pudru, bo 6 mi wystarczy ), ze szczególnym uwzglednieniem małego i dużego kociego języczka i skośnego pędzla do cieni. I co? Obejrzałam dokładnie wszystkie pędzle i kupiłam tylko dwa: 7 do cieni i 21 do ust (ten ostatni jest bardzo dobry - wersja "niechowalna"). Z 7 nie jestem wcale zadowolona, bo jest dla mnie za twardy: dosyć, że dziobie cień, to naciąga i drapie mi powiekę, wolę zdecydowanie mojego sobolowego Inglota. 7 kupiłam tylko dlatego, że kosztowała 12 zł i stwierdziłam, że w razie czego (czyli, jeśli potwierdzi się, że "dotykowo" miałam rację i jest raczej marna) mogę wydać go na targowisku, bo jest najbardziej poszukiwanym modelem, ewentualnie może się nadać do korektora i cienia w kremie. Z pozostałych uważam, że pędzel do pudru XL jest za duży, mam wielką pudernicę Guerlaina (chyba największą na rynku), ale nawet do niej by się nie zmieścił i jak na takie długie włosie, jest dość twardy (mieszanka), pędzel wkręcany do pudru, to w ogóle porażka firmy, do różu były niezłe, chociaż też dość twarde i gorsze od moich, do cieni żaden nie wydał mi się ponadprzeciętny z wyjatkiem takiego dużego, okragłego pędzelka do powiek i dużego, płaskiego, bardzo któtko ściętego (ale te nie były mi potrzebne), reszta gorsza od moich. Oprócz tych dwóch dużych do cieni, spodobał mi się jeszcze taki dość krótki do pudru na bardzo grubej rączce, trochę w stylu kabuki. Na tyle sztywny, że byłby dobry do twardych prasowanych pryzm, ale ponieważ jest od nich większy dwa razy, wiec się nie nadaje.

Co gorsza, wcale nie zachwyciłam się też kultowym rozświetlaczem (tym z gwiazdkami)...ja to chyba jakiś odmieniec z Marsa jestem


Edit: Oczywiście biorę poprawkę na indywidualne upodobania makijażowe i rozumiem, że pędzle, które mnie się nie podobają, dla innych mogą być dobre.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P102922_hero.jpg (5,5 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P104015_hero.jpg (5,6 KB, 32 załadowań)
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów.

Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda

Edytowane przez Noor
Czas edycji: 2007-02-03 o 11:53
Noor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując