Dot.: Czas wolny dziecka
Fajne są takie przyjaźnie od piaskownicy, u mnie przetrwały wiele, wiele lat. Najpierw wspólne podwórko, później podstawówka, liceum i studia już różne, ale cały czas był kontakt i wspólne wypady, wakacje i zwierzenia z tysiąca nastoletnich problemów . A teraz, pomimo że mieszkamy w różnych miastach, nadal choć na odległość się przyjaźnimy. I tak naprawdę te dwie małe dziewczynki, które poznałam w piaskownicy, teraz już bardzo dorosłe kobiety są moim powierniczkami i najbliższymi osobami oprócz rodziny.
Edytowane przez ollastar
Czas edycji: 2014-03-01 o 18:50
|