Widze Sylwiasta ze jestes expertka i chyba nic nowego nie wymysle
Wymieniam rzeczy ktore ja robie
-picie zielonej herbaty
-ograniczanie ilosci fast food(cera sie poprawia)
-ograniczenie czasu spedzanego przed komputerem(poprawa cery)
-spacery spacery spacery
-maseczki domowej roboty(np jogurtowa)
-stosowanie kremu jako maseczki do twarzy(nakladanie gruba warstwa-trudno tylko znalesc taki nie zapychajacy porow
-Peeling kawowy do ciala-wszytkie inne peelingi sie chowaja
-uzywanie kosmetykow dla dzieci jezeli ma sie cere wrazliwa(ostanio odkrylam Gerbera) a takze unikanie sls w skladzie itp
-nie dotykanie twarzy i plecow(mniej wypryskow )
-szczotka z naturalnego wlosia do szorowania-miekka pomogla mi w zwalczeniu pryszcy na plecach
-Frownies na noc-rano cera wygladzona,bez zmarszczek-chociaz ostatnio nie uzywam tak czesto-odkrylam krem ktory wygladza mi twarzi jest to tani Nivea Q10
-unikanie szorowania twarzy,nadmiernego peelingowania przy cerze wrazliwej-do niedawna to byla moja mania i moja cera stala sie wrazliwa,teraz przestalam to robic i jest lepiej
umiar w stosowaniu kosmetykow-poprawa cery