Przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale mam ciężki tydzień - i już, o 5tej rano, jestem "na nogach"
Jeszcze nie minęło 6 tygodni dla naszych paczek, więc jeszcze może i rzeczywiście nie ma co panikować
Mam nadzieję, że z powrotem będzie roznosić te paczki poczta polska!
Dzwoniłam i dzwoniłam, jedynie do PP nie mogłam się dodzwonić, więc pewnie tam pójdę. Na razie wiem, że w DHL nic nie ma (mają możliwość sprawdzenia do 20 dni wstecz dla przesyłek lotnicznych i 3 mce wstecz dla krajowych), inPost dalej milczy, urząd celny nie ma (i zresztą odwołuje mnie do przewoźników, bo jak twierdzą, gdyby coś mieli, to otrzymałabym zawiadomienie). Sam iherb odpisał mi standardową formułk, ale - na facebooku iherb są fajne wpisy a propos zaginionych paczek i wygląda na to, że lepiej tam pisać, niż na skrzynkę mailową sklepu - całkiem przyzwoicie reagują. Jeśli termin przekroczy 6 tygodni (a nawet i szybciej), to można się z nimi kontaktować przez profil facebooka. Podaję link do wątku w razie czego:
http://www.facebook.com/topic.php?ui...03&topic=14030
Najwyżej założę sobie w końcu konto na facebooku - specjalnie dla iherb
Dałabyś znać, gdyby paczka dotarła do Ciebie?
(i co powiedzieli na poczcie)