Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sex w wieku 15 lat ? Jeśli nie to ile ?? :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-26, 17:21   #825
All That Jazz
Zadomowienie
 
Avatar All That Jazz
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
Dot.: Sex w wieku 15 lat ? Jeśli nie to ile ?? :)

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Powiem Ci to ja, powie Ci to pewnie każdy psycholog i każdy zdroworozsądkowy człowiek: od 13 do ok 20 roku życia w psychice, dojrzałości i kształtowaniu się człowieka zachodzą OGROMNE zmiany. I jest KOLOSALNA różnica między 16 a 18 latką. O 20 latce nie wspominając.

Jasne, tak samo spora różnica w doświadczeniu życiowym jest między 20 a 30 latką, tyle, że poziom dojrzałości emocjonalnej nie różni się już aż tak bardzo jak ten 16 i 20 latki.


Tak, problem jest taki, że każdy zna przypadki, że ludzie się zeszły, ale częściej bywa tak, że potem laska (niestety rzadko facet) się czuje zraniona, bo ona w tym widziała początek wielkiej miłości a on seks na jedną noc.

Ja nie potępiam. Tyle, że za takie szybkie akcje powinien się brac ktoś kto LICZY się z tym, że na seksie może się skończyc a nie zacząc.


No i osobiście naprawdę nie znam, nie czytałam o 15 latce, która na 2 czy 3 rance idzie z kimś do łóżka (o patologii nie mówię). A wątek jest o 15 latkach przecież.
No bywa, ale umówmy się, ludzie naiwni zazwyczaj mają bardziej pod górkę - jak ktoś po 2 randce (niezależnie, czy jest na niej seks czy nie) już sobie wkręca jazdy o wielkiej miłości, to niezależnie od seksu znacznie sobie zwiększa szanse na rozczarowanie.

Mi też nie chodzi o 15latki jeśli chodzi o 2 czy 3 randkę, ale odnosiłam się do wypowiedzi, że dobry moment jest wtedy, kiedy możemy powiedzieć, że "jesteśmy w związku" a nie "chodzimy ze sobą", i kiedy jesteśmy pewni obustronnej miłości - i tutaj już uważam, że to przesada. Taka 15latka może być z chłopakiem 3 miesiące, i być, dajmy na to, zauroczona, pójść z nim do łóżka, i może być wszystko w porządku a jej żadna trauma nie zostanie. I o to mi chodziło, 2-3 randka to była taka trochę przenośnia, a trochę wynik tego, że jak mówimy o "szybkim" w miarę seksie, to na chwilę obecną właśnie z tym mi się to kojarzy, bo 3 miesiące to dla mnie raczej późny seks niż szybki, gdbym to miała w ten sposób oceniać


Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Ja zauważyłam też pewną tendencję. W zdecydowanej większości tych nieżałujących 1-wszego razu w wieku tam 16 lat są osoby mające 18-20 i będące NADAL z tym samym partnerem.

Moim zdaniem kilka lat to za mało by tą kwestię ocenic, a bycie nadal z tą samą osobą czyni zdanie nieco nieobiektywnym. (często owe zdanie jest właśnie uzależnione od tego jesteśmy razem nie jesteśmy. Nie powinno to byc pojmowane w ten sposób. Rozpoczęcia współżycia nie powinno się żałowac bez względu na to czy jestem dalej z tym partnerem czy nie...)
Hm, nie zwróciłam na to uwagi prawdę mówiąc... Za siebie mogę powiedzieć: pierwszy raz miałam w wieku 16 lat, teraz mam 22, obecny facet jest moim 4 partnerem seksualnym. I nadal uważam, że w wieku tychże lat 16 doskonale wiedziałam co robię, byłam na to gotowa i w żaden sposób mi to nie zaszkodziło
__________________
No, I'm no ones wife
But oh, I love my life
And all that jazz
All That Jazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując