[neath]

Napisane przez Ishikawa

czarny liner z w słoiczku z Ingltoa uwazam za najgoszy jaki miałam. Ale to było lata temu, nie było wtedy takich dobrych baz jak teraz wieć czuje ze czas dać im drugą szansę

Ja miałam taki piękny morski, który przeokrutnie się kruszył w zewnętrznych kącikach i jasnozielony, który zasechł na kamień po kilku tygodniach

Do Macowych linerów nie muszę bazy używać, więc raczej na nich bazuję, ale Inglot ma taaaki wybór kolorów , co mnie kusi niestety.