2015-09-18, 10:10
|
#2034
|
Crazy turtle lady
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Katowice/Gliwice
Wiadomości: 8 911
|
Dot.: Inglot cz. III
Inglot był super czarny (ihmo bardziej czarny niż blactrack z maca) , łatwo sie kreske robiło....ale jak mi spływał się kserował. Czane krople od linera jak się spociłam albo wzruszyłam a zmyć go było cholernie cięzko. I tego nie rozumiem
Ale może teraz się bardziej polubimy
Z inglota uwielbiam linery w kałamarzu (miałam chyba z 4 kolory ) , uważam że sa niedocenionie
|
|
|