Dot.: Laserowa korekta wady wzroku
właśnie przypomniało mi się, że masm radę dla tych, którym non stop pogarsza się wada wzroku. Otóż moja wada od jakiegoś roku nie zmienia się zupełnie, dlatego, że na codzień (po domu lub jak z psem wychodzę) ubieram stare okulary, które są o 0.5 dpi słabsze, niż powinnam nosić. Jak idę do szkoły to w soczewkach, na miasto czasem w normalnych okularach, ale generalnie najlepiej chodzić w słabszych okularach, bo wzrok nie przyzwyczaja się do mocnych szkieł, więc nie pogarsza się nam już ta wada. Zapewne nie we wszystkich przypadkach tak będzie, no ale ja cieszę się, że udało mi się zatrzymać to... kiedyś nie zdążałam zużyć opakowania soczewek (6 sztuk), bo już po 4 miesiącach musiałam mieć mocneijsze. Teraz mam spokój.
|