Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 6
Udało mi się wreszcie zmobilizować i zdecydować, co będę robić teraz na szydełku i mam już aż 2 okrążenia.
Odebrałam młodego z przedszkola i zastanawiam się czy nie iść trochę do ogrodu popracować, musiałabym buraczków pozaprawiać jeszcze, ale jakoś nie bardzo mi się chce i chyba jednak usiąde z szydełkiem. Obiadku nie robię, bo trzeba powyjadać resztki z lodówki, żeby nie wyrzucać.
|