2007-06-21, 11:37
|
#249
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: karmelkowe wlosy:))
Zrobilam dokladnie tak: najpierw cale wlosy pomalowalam Safira wieczorem,a nastepnego dnia, rozrobilam Joanne avangarde i poprosilam narzeczonego(kochany jest),zeby mi pomogl z pasemkami,wzielam jakas stara szczoteczke do zebow i zrobilismy pasemka tylko z wierzchu,takie grubsze,zeby optycznie dodac wlosom objetosci(mam pociagłą twarz),bez zawijania w folie,pokrywajac wybrane pasma i kladac je na reszczie wlosow(trzeba uwazac,zeby za bardzo przy skorze nie nakladac,zeby nie zrobily sie plamy).Wydaje mi sie,ze samej byloby ciezko zrobic pasemka zwlaszcza z tylu glowy-lepiej poprosic kogos o pomoc.Pozdrawiam
|
|
|