yay, powiem szczerze - pół nocy zajęło mi przebrnięcie przez ten wątek, ale uważam, że to czas całkowicie niezmarnowany.
jako że jestem typowym podziwiaczem, to forum przeglądam raczej tylko pod tym względem - a blogi Agabil & Cathy śledzę od...no, od dawna. podziwiam sobie z ukrycia :P
ale tak mi wyprałyście mózg, że chyba będę musiała przerzucić się na minerały, z całym swoim wegetariańsko-ekologicznym bzikiem. no teraz już po prostu nie wypada mi zrobić inaczej. cieszę się, że są takie strony, jak ta od Katy właśnie, gdzie mogę nieco poczytać (nieco...hahaha, kolejna noc spędzona na czytaniu od deski do deski, ale niechże będzie, że 'nieco'
). troszkę przeraża mnie fakt początkowo poniesionych kosztów (żeby dopasować swój odcień i inne duperele), a nie ukrywam, że problemy ze skórą mam straszliwe.
póki co jednak, dziękuję Wam dziewczyny za wszelkie posty związane z tym tematem, przelewanie swojej wiedzy na niedoświadczonych & zaangażowanie, mam wrażenie, że dzięki takim ludziom świat staje się lepszym miejscem ; )