2012-02-19, 21:24
|
#1114
|
♪♫♪♪♫♪
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo
Cytat:
Napisane przez Joasia Be
Przetestowałam dla Ciebie Cherry Blossom w świetle dziennym, a oto moje spostrzeżenia:
- nie ma drobinek, zostawia delikatną satynkę, ale w świetle dziennym nie ma prawie połysku;
- mimo, ze wzięłam sporo na pędzel, efekt jest naturalny;
- niby koral, ale wyłazi z niego wyraźny róż, im dłuzej siedział na twarzy tym bardziej różowy mi się robił. Jak patrzyłam na twarz z bardzo bliska, wyglądało to tak, ze tam, gdzie akurat padało światło, był róż, a w miejscach niżej położonych (mam dość zarysowane kosci policzkowe) był koral. Generalnie uznałam, ze nie jest to taki brzoskwinkowy ciepły odcień jak myślałam, tylko jednak róż (co zresztą jest w opisie bodajże "peachy pink"czy cuś takiego).
To tyle, jakby coś jeszcze trzeba sprawdzić, pisz
|
Serdeczne dzięki
Fakt, że nie ma drobinek bardzo mnie cieszy, ale z kolei jeśli chodzi o kolor, to na zdjęciu na zdjęciu na stronie zdaje się wpadać bardziej w jasną brzoskwinię niż róż (przynajmniej na moim monitorze). Chyba nie starcza mi wyobraźni, by zwizualizować sobie, jaki ten odcień jest rzeczywiście
Mimo to zaryzykuję, bo Twój opis brzmi zachęcająco. Najwyżej puszczę go w świat, jeśli mi się nie spodoba na żywo.
__________________
"Everything starts somewhere, although many physicists disagree".
|
|
|