Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - "Kiedyś był owczarkiem " - PROSZĘ ZAJRZYJ TU !!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-07-08, 09:52   #5
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: "Kiedyś był owczarkiem " - PROSZĘ ZAJRZYJ TU !!

Ehhh.... Krakowski TOZ to się tylko psami i kotami zajmuje... ciągle i ciągle... inne zwierzęta ma głęboko, niby sprawdza zoologi, a własnoręcznie ratowałam żółwia z zoologa regularnie przez ten TOZ odwiedzanego, tydzień w tydzień - żółwia z gorszymi chorobami niż ten psiak, tak zniekształconego i odbarwionego, że nie można było poznać jakiego jest gatunku, z rozmiękczonym i zniekształconym pancerzem, z dziurami w nim, wpół ślepego, głodzonego, trzymanego w brodziku bez lampki. Nie umiał nawet pływać. Dopiero po miesiącu leczenia mogłam określić podgatunek. Zresztą nie tylko krakowski TOZ ma takie rzeczy głęboko, znieczulica jest wszędzie.

Tak, owszem, jest mi żal psiaka, bo takich rzeczy się nie robi. Jak dla mnie to ludzie powinni przecodzić badania przed pozwoleniem na posiadanie zwierząt, i na każde zwierze powinno być pozwolenie.Ale niektórzy zapominają, że cierpiące zwierzęta to nie tylko psy i koty. I warto o tym pomyśleć, kiedy w zoologu będziemy podziwiać węża w miniterrarium, agame która nie ma się gdzie schować przed światłem, 15 małych żółwików upchanych w misce z wodą. Już nie wspomnę o tym, że Ministerstwo Środowiska ma zamiar odławiać żółwie z jezior i stawów - do uśpienia bądź zamrożenia. Co wtedy zrobi TOZ? Będą adopcje? Będą takie akcje? Już teraz mogę powiedzieć, że pies z kulawą nogą się za tym nie oglądnie. Przecież terraryjne nie cierpią, nie czują, nie potrzebują opieki - przekonanie 'miłośników' zwierząt. Jak zwykle - błędne.

Ale co z tego, o psach i kotach jest głośno i głośno się o nich mówi - a zwierzęta terraryjne niech zdychają w męczarniach przez nieodpowiedzialnych ludzi.

Zdjęcia psa w takim stanie powodują ogólnopolską falę współczucia dla dręczonych 'zwierząt', tematy na forach, szukanie pomocy. A zdjęcia gada w stanie 10 razy gorszym- wzruszenie ramion. Ot, hipokryzja miłośników zwierząt. Ale tych 'równiejszych' zwierząt.
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...



Edytowane przez Elliannia
Czas edycji: 2009-07-08 o 09:53
Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując