[jyyli]

Witam
Chciałabym dołączyć do wątku, bo, niestety, moje pazurki są w opłakanym stanie. I nawet nie chodzi tu o ich wygląd, który swoją drogą jest nie najlepszy, ale o to, że gram na gitarze właśnie paznokciami, a nie mogę ich zapuścić, bo ciągle się rozdwajają

Przeczytałam już wątek i wsmarowuje w paznokcie i skórki olej rycynowy, witaminki a+e, olej kokosowy, maść witaminową i krem do rąk. Staram się zerwać z nałogiem obdzierania skórek (nie obgryzam ich od 1,5 roku bo mam aparat i nie da się tego zrobić zbyt precyzyjnie). Ostatnio cały czas coś wcieram w pazurki i skórki, bo wtedy mogę czymś zając ręce i nie obdzieram, ale dalej się czasem zapominam. Na szczęście coraz rzadziej i skórki już całkiem nieźle wyglądają

Paznokcie mam twarde i tylko z rozdwajaniem mam straszne problemy. Dodatkowo 3 paznokcie mam jakby pęknięte od spodu, nie wiem, co to dokładnie jest, ale jak trochę urosną, to zawsze w tym samym miejscu robią się takie straszliwie rozwarstwione i miękkie No nic, mam nadzieję, że regularne wmasowywanie mazideł coś da.