Witam wszystkie Panie !
Podziwiam Wasze metamorfozy i nie moge sie nadziwic
Chcialam zaprezentowac moje metamorfozy na przelomie roku 2006/2007 co prawda nie za posrednictwem wizazu ale zmiany byly)
Moim celem byla grzywka. wiec powoli powoli malymi kroczkami do niej docieralam :P no i o to efekty Czekam na komentarze bo teraz ta grzywka mi odrasta a ja wybieram sie do fryzjera i nie wiem co ze soba zrobić ;/ moze Wy mi coś doradzicie ? od razu tylko mowie ze radykalna zmiana dlugosci odpada ale jakies mocne cieniowanie wchodzi w grę
pozdrawiam
1. zdjęcie z grudnia 2006 zaraz po pierwszej wizycie u fryzjera
2. marzec po 2 wizycie (grzywka coraz krótsza)
3. to juz czerwiec jak grzywka troszkę odrosla
4, a tak wygladam teraz jak grzywka odrasta ( niemal caly czas odgarniam ja do tylu opaska
5. pod koniec kwietnia kilka dni po fryzjerze