2007-03-12, 20:00
|
#18
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 686
|
Dot.: Włosy po chemioterapii...Pomóżcie! !!
Cytat:
Napisane przez krepa
Witam. Mam 22 lata i 3 lata temu zakończyłam leczenie nowotworu chemioterapią. Na początku leczenia wypadły mi wszystkie włoski. Odrastały bardzo długo, bo około pół roku po zakończeniu leczenia pojawił sie dopiero meszek. Włosy były jak u niemowlęcia - delikatne, cienkie i rzadkie. Minęły 3 lata, a one nadal są bardzo cienkie, rzadkie i jest ich mniej niz przed chorobą o jakies 60%. Stosowałam juz szampon Radical, obecnie stosuje odżywkę Wax (od pół roku), odżywkę mleczną Kallos i szampon Petrole z chlorofilem i naftą kosmetyczną. Niestety włosy dalej nie chcą "kiełkować".
Czy macie jakieś sposoby na ten problem? Nie wiem czy może mam coś łykać czy zmienić kosmetyki? Dodam, że jest to dla mnie bardzo ważne, jestem osobą dbającą o swój wygląd, a gdy widze te moje "pióra" to ręce mi opadają...
Z góry dziekuję za każdy odzew w mojej sprawie....
Pozdrawiam,
Karolina
|
moja ciocia zbierala tatarak nad wodą w lesie i nim myla wlosy niestety nie znam receptury ale byl naprawde naprawde skuteczny!!!
wiesz ja nie wieżę w żadne tabletki czy kosmetyki po tym co widzialam u cioci tatarak czynil cuda
..a slyszalam jeszcze o smarowaniu skóry glowy żóltkiem z jajka
Dla mnie natura jest górą a tabletki to chemia...
jak mi kiedyś sypaly sie strasznie wlosy -...zaczelam plukać je w ziolach
i też polecam !!!
|
|
|