Dot.: Obgryzanie paznokci - jak z nim walczyć? Zbiorczy.
hej. też miałam podobny problem jak niektóre osoby. obgryzałam paznokcie od dzieciństwa i co tylko odrósł mi paznokieć już go nie było bo moje zęby się w nim zatopiły hahahah i tak aż do 3 gimnazjum. gdy poszłam dalej do lo wszystkie kumpele miały długie i śliczne paznokietki i to mnie zmotywowało do nieobgryzania obecnie od ponad 4 lat nie obgryzam, a gdy mi się złamie jestem wściekła z czego jeszcze niedawno cieszyłabym się. teraz żałuje że je obgryzałam przez ok 10 lat bo chodź paznokcie mam dosyć ładne zdarzają mi się białe plamki, rowki i wyżłobienia na płytce czego naszczęście nie widać pod 2/3 warstwami lakieru lub pod 1 warstwą lakieru i żelem(ostatnio zdaża się że siostra nakłada mi żel do tipsów- paznokcie są mocne i długo się utrzymują) dziewczyny życze wam powodzenia. mi się udało dzięki silnej woli i dopingu koleżanek
|