Dot.: co sądzicie o biciu dzieci?
Uważam (na razie to tylko teorie), że da się wychowac bez bicia.
Trzeba z dzieckiem rozmawiac, rozmawic i jeszcze raz rozmawiac. Należy też pamiętac, że dziecko bierze przykład z nas dorosłych i wychowywac poprzez swoją postawę życiową.
Klapsa uważam za zasadnego tylko w jednym przypadku. Gdy dziecko wpadło w histerię, nie słucha co się do niego mówi, a jego zachowanie może ściągnąc na niego bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia (np. wyrywa się na ulicę).
Bicie niemowląt trudno mi w ogóle skomentowac. Jaki niby miałoby to miec cel? Uzyskanie głośniejszego płaczu?
|