2006-09-25, 17:33
|
#528
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
|
Dot.: Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII
Odnosnie kryzysow filtrowych to tez niekiedy je miewam ale nie dlatego,ze nie moge sobie dobrac filtra ale dlatego,ze mimo wszystko nalozyc makijaz na filtr to jest sztuka-szczegolnie rano
Najbardziej jestem zadowolona z podkladu May Kay ale wersja Medium-idealnie nadaje sie na filtry Avene i bez;
Matmate Givenchy rewelka,niewidoczny a zarazem nadaje piekny wyrownany koloryt,jednak ja go nakladam na sucho nie jak klasyczny kompakt wiec nie wiem jak z kryciem-bo akurat na nim mi nie zalezy.
Dermablend Vichy daruje sobie,poniewaz az takiego krycia nie potrzebuje,chociaz podoba mi sie efekt jaki nim mozna osiagnac.
Ostatnio dalam sobie kilka dni luzu i chodzilam bez filtrowania,przyznam sie,ze milo jest poczuc troche oddechu jednak z drugiej strony wiele zawdzieczam filtrom i dlatego tez ich nie porzuce.
Reasumujac wszelkie wnioski przywiazalam sie do filtrowania i lubie to ale dobrze jest tez czasem dac sobie na luz;poza tym sa dni,okazje czy sytuacje kiedy nie nakladam filtra bo wiem,ze lepiej jak go sobie daruje.
Przede wszystkim wazne jest by wyposrodkowac filtromaniactwo i korzystac z niego w zgodzie z sama soba
|
|
|