Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
jak dla mnie to on wcale nie jest ani tłusty ani cięzki, ale ja sobie dosypałam do niego sypkiego korektora i jest bardzo git. natomiast zamiast korektorow ja uzywam po prostu podkald pedzelkiem do korektora nakladany - z tych mocniej kryjacych jakos tych "maziastych" korektorow nie daje rady pod mineraly nakladac - wazy mi sie na nich podklad...pod oczami tez prochy, umiejetnie. najlepiej mi idzie akurat nie pixie, ale lumiere - veena velvet
|