[yashe]

dziewczyny, jeśli istnieje potrzeba przedłużenia paznokcia np. żelem przed zrobieniem manicuru hybrydowego (np. klientka złamie sobie jednego pazurka a nie chce piłować wszystkich na krótko) to czy budujecie go jak przy zwykłych paznokciach żelowych (krzywa C) czy omijacie ten etap? pytam bo wiem, że jest tu sporo profesjonalnych stylistek które na co dzień wykonują takie rzeczy zastanawia mnie, co w przypadku jeśli klientka ma raczej płaskie paznokcie - rosnące prosto, w takiej sytuacji krzywa C wyglądałaby nie naturalnie i odznaczała by się wśród innych paznokci, z drugiej strony ciekawa jestem czy tylko przedłużony paznokieć - bez budowania, nie złamie się... mówię tu o przedłużeniu pazurka do długości np. 4-5 mm nie "szponach" na centymetr ;p oczywiście na to hybryda