2008-10-19, 22:40
|
#5
|
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Test owulacyjny a płodność - proszę o pomoc
mama65 ma racje.
o tym czy masz owulacje powie ci tylko aparat USG. dlatego robi sie tzw. monitoringi.
testy owulacyjen wykrywaja pik LH ale czasami pik moze by ale pechezryk moze nie peknac i tworzy sie torbiel pecherzykowa ktora zazwyczaj albo i nie sama sie wchlania. jak nie, trzeba przy pomocy lekow pozwolic jej sie wchlonac.
faza lutealna nei zawsze trwa 14 dni, mimo ze taki jest czas zycia cialka zoltego ale czasami jest to 12-13 dni.
a plodnosc najlepiej zbadasz stosujac metode termiczna - obserwuj swoj sluz,mozesz dolaczyc pomiary temperatury.
ja tak robie rownoczesnie z monitoringiem i zawsze sok potwirdzal owulacje i testy tez to potwierdzaly.
poza tym nie zawsze jak sie chce zachodzi sie w ciaze, jak widac
|
|
|