ja to już w takim amoku że długiego posta napisałam po czym mi sie skasował
a meldowałam że dostałam 3 paczki
1. balsam mamba na zapas kupiony po wybuchu wielkiej miłości do pierwszego opakowania
2. druga niestety nie dla mnie ale dla mnie kulka z łańcuszkiem ( niestety pełna tym razem i jakaś taka niedorobiona - najbrzydsza z całej kolekcji chyba
i kredka burżuja
3. euphoria dla małża - oczywiście nie wytrzymałam i psiknęłam se na łapkę ... rany... jak to cudnie pachnie -
aż nie powiem co mi sie chce
I TRÓJKA Z RÓŻĄ - ten kajal jest za***...... - taki mięciutki, ciemniutki - no cacy - obok korektora to będzie mój drugi ulubieniec ze stila
dotarła też brasoletka taka z 3 kółeczkami - całkiem sympatyczna - na lato będzie akuratna
no i teraz co klikać?
koniecznie coś kolorowego...
jeszcze co prawda 2 paczki do mnie lecą ale z prezentami, nic dla mnie to tak przecież być nie może
z tej bazy się chyba wyleczyłam na rzecz artdeco
tuszu FC YSL nie ma
to czekać aż do nowych specjalsów???
mógłby zenek doszyć te kosmetyczki... oj mógłby.....