[coolerka]

Napisane przez evika_b

Jestem tym wszystkim co czytam już tak nafaszerowana, że kompletnie zgłupiałam już teraz. Moje sińce są naprawdę FIOLETOWE, a w jednym miejscu nawet podchodzą pod czerwony Używam kremu, okłady z herbaty, ogórka. Niestety NIC!! Proszę doradź mi do jakiego lekarza się udać?? Alergolog czy internista?? A może jakiś inny?? A korektor mam zielony Pierre Rene ( po wymieszaniu z podkładem trochę maskuje). POMOCY!!!!!

jezeli since robia ci sie czerwone to wybierz sie do dermatologa moj znajomy tak mial i okazalo sie ze ma uczulenie na jakis skladnik pokarmu, ktory spozywal niestety zanim doszedl od czego sie to robilo minelo chyba pol roku ( w jeden dzien jadl np same sery, w drugi np jablka, w trzeci cos innego :/ ) ja sama borykam sie z problemem sincow ale uzywalam juz mnostwo masci, kremow, okadow i nic nie pomagalo wiec teraz nacisk klade tylko na dobre korektory, ktore nawet w duzych ilosciach nie beda mi rujnowac cery pod oczkami