2006-03-17, 10:47
|
#4
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Okropne pachy...
Tylko, że ja musze coś robić z tymi włoskami, bo prawie codziennie mam wf-siatkówkę no i głupio bym się czuła, że jednak może byłoby widac Używam właśnie, albo mydła, Pianki Gillete (chyba tak się pisze) i jeszcze takiej innej delikatnej pianki, ale nie pamiętam nazwy. Do depilacjki uzywałam takiego kremu z czerwona nakrętką, który okropnie smierdzi ogórkiem jest dośtępny w szasztkach lub w tubie nazywa sie Vinita czy jakoś podobnie. No nic, będę się intensywnbie smarować i potem użyję tego depilatora, który mam nadzieję niedługo będzie kupiony
Dzięki za odpowiedzi
|
|
|