[kochaneczka]

Napisane przez taka_sobie_ja

w sumie poczekaj może trochę , pierwszy szok to nowa fryzura może jak się oswoisz z nowym cięciem to oswoisz się także z kolorem?
I naprawdę nie ma powodów do dramatyzowania

hehe wlasnie tak postanowilam ale juz widze, ze lepiej jak mam te wloski chociaz delikatnie pocieniowane- wtedy sie lepiej układają. ale delikatnie pocieniowane a nie wystrzępione.. wczoraj nakręciłam loki prostownicą i nie podobał mi się kształt fryzury, bo wszytstkie loki na dole, a zadne powyzej(jesli wiecie o co mi chodzi);D

Napisane przez niutka1

wydaje mi sie, że kolor jest ok, kształt fryzury też, jedynie grzywka po domowemu ułozona na bok mi sie nie podoba, wygląda jakbys miała odrastająca i nie wiedziała co z nia zrobic, albo ja porządnie ułóz tak jak jest ścieta, albo zepnij "na grzeczna dziewczynkę" , czyli do góry

heh, własnie tak się czukę jakbym miala tą grzywkę odrastającą.. ale na tamtych zdjęciach to się tak ułożyła bo miałam spiętą spinką mi tak się odkształtiła;D

Napisane przez the_kasias

a ja uważam że włosy po wizycie u fryzjera są super, kształt, długość, grzywka, kolor - miodzio

ślicznie dziękuję

dzięki.. ulżyło mi torchę.. chociaż teraz chcę troszeczkę pocieniować bo tak się dziwnie układają.. a jak nakręcę je prostownicą to tylko na dole się kręcą, bo nie mam zadnych krótszych włosów powyżej, no i fryzura nie ma kształtu tylko jakby ją coś w dół ciągneło( mam nadzieje ze w miare dobrze wytlumaczylam ) ale ogólnie to tera zapuszczam