[Sylwiasta]

Napisane przez Pitipel

Sylwiasta, acne dermujesz się nadal?
Kiedy Ci przesuszył cerę? Bo ja już 2 tyg się maziam tym cudem i jest bardzo OK.
Z niepokojem czekam na to przesuszenie tylko, ale może nie nastąpi?
Jednocześnie niniejszym oświadczam, ze dołączam uroczyście do grona fanek tego specyfiku.

Co jakis czas
Mam jednak wrazenie, ze w okolicach drugiego tygodnia mnie zaczyna wysypywac po tym preparacie!!! Tym razem nie przesuszyl ale mam wrazenie, ze cos mi w mojej pielegnacji zaczelo zapychac pory - a AD jest jedyna zmiana!
Odstawilam na kilka dni, dzis w nocy do niego wracam bo musialam wykurowac czerwone pryszczyki na srodku czola przed powrotem TZa. Teraz wiec musze zastosowac cos niewidocznego. Mysle tez ze obchody "dnia 0" tez sie tu troche przysluzyly... Ale to chyba Piti na inny watek temat...

Smoku! O tym odbijaniu sie ryba to slyszalam, dlatego wole Alfol i olej lniany (+ losos i awokado dosc czesto) - swoja droga, moze to dziwne nadzwyczajne przetluszczanie sie cery, ktore przypisalam odwiedzina cioci z Ameryki z czerwona walizeczka jest wynikiem spozycia oleju lnianego? Basia by powiedziala skad to, ale cos jej nie ma