Przykro mi, ale nie przekonałyście mnie do sielanki i sprawiedliwości na tym forum. Ja nie będę was przekonywać, że tak jest - ja tak widzę i podparłam się konkretnym przykładem. Żeby nie być gołosłowną zmuszona byłam do włączenia trzecich osób, chociaż bardzo nie chciałam wytykać ich błędów. Jest takich przykładów dużo więcej.
Oświadczam - nie znam się z żadną osobą z wizażu. Nie wypowiadam się w ich imieniu tylko we własnym.
Nie wiem kto, ale ktoś napisał żebym pobyła na tym forum i przekonała się, że nie ma tu wzajemnej adoracji. Bardzo mi się to podoba ta wypowiedź, przynajmniej podparta czymś. Nie tylko wmawiając mi urojenia, że nic tu się nie dzieje.
Próbowano mi wmówić czegoś, czego nie napisałam - przykład: adoracja starszych jako równiejsi ( o starszych nic nie wspominałam co nie znaczy, że tak się nie dzieje), że anastazja używając kretynki miała na myśli fryzjerkę nie wizażankę ( moje zdanie chociaż fryzjerka kretynka na forum nie podoba mi się) itd..
Zarzucano mi raz,że za późno zareagowałam, a raz , że za wcześnie (również na priwie). doniosłam.
Podkreślam, powtarzam itp..to nie był konkretny powód mojego zażenowania, ale problem ogólny i wielokrotny.
Ta konkretna sytuacja jest tylko przykładem.
Podzieliłam się z wami swoimi spostrzeżeniami i życzę sobie, że chociaż troszeczkę "władza" weźmie to pod uwagę. Jeśli ewidentną zauważę adorację i bezkarne dokuczanie komuś. Będę reagowała, a więc uwaga
kapuś - to ja
czycha!!
Będę w obronie sprawiedliwości.
Lizostwu, adoracji, chamstwu mówię
NIET!
Proszę nie wkręcać mnie w dyskusje na poziomie arogancji - tego nie lubię i unikam. Dziękuję za miłą i niemiłą dyskusję.
ORMO w dzień,
ORMO w nocy,
ORMO zawsze ku pomocy,
ORMO żyje,
ORMO czuwa,
ORMO życie nam zatruwa.