2012-11-29, 06:39
|
#3165
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Zenkowe pokusy :)
Cytat:
Napisane przez milka-pilka
No coś ty, nie podpadniesz
Od lat '70 do 2009 r. w tym budynku było kino (Kino Ochota), które służyło mieszkańcom ok. pół wieku. Neon został zaprojektowany w 1974 r. Kilka lat temu, po upadku wielu kin studyjnych/niekomercyjnych miasto wydzierżawiło Jandzie/a teraz jej córce budynek. Powstał tam prywatny teatr "Och-Teatr". Janda zdjęła neon. Zmieniono tez nazwę przystanku tramwajowego/autobusowego z "Kino Ochota" na "Och-Teatr" (chyba ze 2 lata temu?)
W Warszawie odrodziły się chęci mieszkańców, by nie niszczyć i nie burzyć wszystkiego, co stare, bo nie wszytsko wybudowane po wojnie jest kiepskie. Są rzeczy fajne architektonicznie, są tez symbole i rzeczy, które Warszawiakom zawsze miło się kojarzyły. M.in sa to neony, wszechobecne w latach 70 i 80 (ja np. uczyłam się czytac "na neonach" przemierzając Warszawę autobusami z mamą ) A te neony prócz wartości sentymentalenej maja także wartość architektoniczo-designerską właśnie.
Były/są symbolami miasta, projektowane często razem z budynkami tworzyły jednolite kompozycje.
Tak jak w Nowym Jorku, pewne reklamy są cześcią krajobrazu miejskiego i nie powinno się ich niszczyć, zdejmować. Zwłaszcza, że sa ładne
Polecam stronę MUZEUM NEONÓW
|
Jasne zgadzam sie i podoba mi sie ta inicjatywa przywracania wszedzie starych neonów, tylko tak się zastanawiam czy to w tym przypadku nie przesada, i jak będzie wyglądał ten budynek z napisem "teatr" i " kino" jednocześnie
Janda dobrze sobie radzi, więc nie sądzę, żeby musiała likwidować teatr, tak więc ten budynek raczej teatrem pozostanie
__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough"....
|
|
|