2016-03-17, 21:59
|
#36
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Buciki ślubne cz. II
Cytat:
Napisane przez malinowamamba90
Witam. Pisałam na wątku odnośnie czerwonych butów do mojej sukni ślubnej. Ale teraz to już zaczynam myśleć niekoniecznie o czerwonych, ale żeby były płaskie. Wiem, że mogłabym do kościoła założyć obcas, a później przebrać np. na baleriny. Ale znając mnie na pewno źle by się to skończyło biorąc pod uwagę suknie zamiatającą podłogę. Po prostu chciałabym mieć buty, w których wytrzymam na nogach cały ślub i wesele do rana. Mam szeroką stopę, która dodatkowo puchnie. W dotychczasowych butach na obcasach zaraz bolały nie stopy, palce, kręgosłup. Tyle, że jakoś mi się do tej sukni nie widzą płaskie buty. Co myślicie?
|
jeżeli Twoja ostateczna suknia też ma tą ozdobę w pasie to nie widzę do niej czerwonego koloru, jakoś mi się gryzie z tą ozdobą
jeżeli chodzi o buty to polecam sprawdzić salon firmy Kulig - w szczególności model na lekkiej platformie - mam podobne problemy z butami na obcasie a w butach z tej firmy czuję się jak w kapciach mimo 9 cm szpilki
__________________
...
Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.
15.02.2017 ♥
|
|
|