Dot.: Najgorsze wizyty u fryzjera - wątek zbiorczy
Niestety muszę wpisać się do tego wątku...
Byłam dzisiaj u fryzjera z włosami, które zapuszczałam specjalnie do fryzury z załącznika... Miałam długie i zadbane włosy i ryczeć mi się chce na sam fakt co się z nimi stało Co lepsze fryzjerkę uważałam za w miarę normalną (na idealną jeszcze nigdy niestety nie udało mi się trafić, ale wierzę, że takie istnieją ).
Bądź co bądź moja fryzura w ogóle nie wygląda jak na zdjęciu, chociaż zaznaczałam, że chcę taką samą (wydrukowałam specjalnie zdjęcie). Mam włosy ścieniowanie strasznie krótko, aż mi stercza na głowie i zostawiony tył. Wygląda to okropnie, płakać mi się chce... Tyle zapuszczania na marne, na pewno odpuszczę sobie fryzjerów na długi czas
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki".
|